Uczniowie Szkoły Podstawowej w Leszczawie Dolnej 8 listopada wcielili się w role niełatwe - role walczących o Polskę, rolę zwykłych ludzi, którzy dokonali niezwykłego czynu - wywalczyli Polski zmartwychwstanie! W roli młodego powstańca Szymon Łoza, który czytając listy pisane z frontu do swojej żony (w tej kreacji Amelia Hreczka), poruszył serca wszystkich słuchających. Łzy pojawiły się w niejednym oku. Całą inscenizację uświetniały też pieśni śpiewane przez chór szkolny (dziewczynki z klas IV - VII) i gościnny występ wokalny naszej absolwentki Kasi Mielnikiewicz. Wspaniała scenografia, z dwoma planami - izby mieszkalnej i powstańczego lasu, w którym obok młodych drzew niejednokrotnie zakwitały też młode mogiły z prostym brzozowym krzyżem, przypomniała nam jak łatwo, jak często wojna zabierała naszych bliskim z ciepłych domów na poniewierkę i tułaczkę. Aż przyszedł dzień, gdy ojciec wrócił do domu, wziął córeczkę na ręce i tylko mocno przytulał. Na szczęście, bo w rzeczywistości powstańczy los częściej kończył się zgoła inaczej. Pamiętamy o tym szczególnie w tym roku - po stu latach odzyskania niepodległości. Na szkolne obchody 11 listopada przybyli wszyscy uczniowie i nauczyciele oraz szerokie grono zaproszonych gości, w tym rodziców, przedstawicieli lokalnych władz, kombatantów, sympatyków i przyjaciół szkoły. Inscenizację przygotowali Pani Joanna Wróbel i Lucjan Mielnikiewicz. Oprawą muzyczną opiekował się Ireneusz Pawliszyn. Po części artystycznej nadszedł czas na tradycyjne śpiewanie pieśni patriotycznych i quiz historyczno - patriotyczny. W uroczystych nastrojach, ozdobieni barwami narodowymi, wszyscy chętnie braliśmy udział we wspólnym świętowaniu.
|
|